[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.LiczbÄ™polegÅ‚ych obliczajÄ… po stronie Kasjusza na 8000 Å‚Ä…cznie z niewolnikami noszÄ…-cymi tarcze, po stronie Cezara dwa razy tyle. 279113.Kiedy Kasjusz zostaÅ‚ wyparty ze swych umocnieÅ„ i nie mógÅ‚ już dostaćsiÄ™ do obozu, wybiegÅ‚ na wzgórze, na którym leżaÅ‚o Filippi, i Å›ledziÅ‚ stÄ…d, co siÄ™dzieje.Z powodu tumanów pyÅ‚u nie mógÅ‚ jednak widzieć wszystkiegodokÅ‚adnie, stwierdziÅ‚ tylko, że obóz jego jest zajÄ™ty.KazaÅ‚ tedy giermkowiswojemu Pindarowi, aby mu zadaÅ‚ cios i odebraÅ‚ w ten sposób życie.Podczasgdy Pindar siÄ™ ociÄ…gaÅ‚, nadbiegÅ‚ jakiÅ› posÅ‚aniec z wiadomoÅ›ciÄ…, że Brutus nadrugim skrzydle zwycięża i niszczy obóz nieprzyjaciół.Ale Kasjusz tyle tylkomu odpowiedziaÅ‚: «powiedz mu, że życzÄ™ mu peÅ‚nego zwyciÄ™stwa», izwróciwszy siÄ™ do Pindara dodaÅ‚: «Czemuż siÄ™ ociÄ…gasz? Czemuż mnie nieuwolnisz od mojej haÅ„by?» Pindar tedy zabiÅ‚ swego pana, który mu nadstawiÅ‚szyjÄ™.Tak przedstawiajÄ… niektórzy126 Å›mierć Kasjusza, inni jednak opowiadajÄ…,że widzÄ…c zbliżajÄ…cych siÄ™ jezdzców z radosnÄ… wiadomoÅ›ciÄ… od Brutusa, wziÄ…Å‚ich za nieprzyjaciół i wysÅ‚aÅ‚ Titiniusza127, aby to stwierdziÅ‚.Gdy jezdzcy zradoÅ›ciÄ… go otoczyli, jako przyjaciela Kasjusza, a zarazem wznieÅ›li wielkikrzyk, Kasjusz w mniemaniu, że Titiniusz natknÄ…Å‚ siÄ™ na nieprzyjaciół, tyletylko siÄ™ ozwaÅ‚: «To na to czekaÅ‚em, by zobaczyć porwanie przyjaciela?» icofnÄ…Å‚ siÄ™ do jakiegoÅ› namiotu razem z Pindarem.Pindara już wiÄ™cej niewidziano, stÄ…d niektórzy przypuszczajÄ…, że dziaÅ‚aÅ‚ bez rozkazu Kasjusza.Kasjusz skoÅ„czyÅ‚ życie w sam dzieÅ„ swych urodzin, który zbiegÅ‚ siÄ™przypadkiem z dniem bitwy128.Także Titiniusz odebraÅ‚ sobie życie przypisujÄ…csobie winÄ™ zwÅ‚oki.114.Brutus rzewnie pÅ‚akaÅ‚ nad ciaÅ‚em Kasjusza nazywajÄ…c go ostatnimRzymianinem, jako że nikt już nie dorówna mu w cnotach, ale wyrzucaÅ‚ mujego zbyt pospieszne i pochopne postÄ…pienie; niemniej mieniÅ‚ go szczęśliwym,że wolny jest już od trosk i zmartwieÅ„, które nie wiadomo, do jakiego kresuwiodÄ… jego samego.WydaÅ‚ nastÄ™pnie jego ciaÅ‚o przyjacioÅ‚om i kazaÅ‚ je gdzieÅ›po kryjomu pogrzebać, by na widok jego żoÅ‚nierze nie zalewali siÄ™ Å‚zami; a samnie troszczÄ…c siÄ™ ani o posiÅ‚ek, ani o wyglÄ…d zewnÄ™trzny przez caÅ‚Ä… noc zbieraÅ‚ iporzÄ…dkowaÅ‚ wojska Kasjusza.Kiedy o Å›wicie nieprzyjaciele ustawili wojska wszyku bojowym, by stworzyć wrażenie, że nie zostali pokonani, pojmujÄ…c ichzamiary powiedziaÅ‚: «Chwyćmy wiÄ™c również za broÅ„ i dajmy też do poznania,żeÅ›my nie ponieÅ›li klÄ™ski».WyprowadziÅ‚ wiÄ™c wojska do walki, ale przeciwnicysiÄ™ cofnÄ™li, na co Brutus odezwaÅ‚ siÄ™ szyderczo do swych przyjaciół: «Wyzy-wali nas do walki jako wyczerpanych, a nawet jej nie spróbowali».115.W tym samym dniu, w którym toczyÅ‚a siÄ™ bitwa pod Filippi, na MorzuJoÅ„skim rozegraÅ‚o siÄ™ inne wielkie a smutne wydarzenie, które miaÅ‚o przebiegnastÄ™pujÄ…cy.Domicjusz Kalwinus129 wiózÅ‚ Cezarowi na okrÄ™tachtransportowych126Wersja ta zachowaÅ‚a siÄ™ tylko u Appiana.127Titiniusz nie jest bliżej znany, wedÅ‚ug Kasjusza Diona (XLVII 46, 4) byÅ‚ w wojskuKasjusza.128DokÅ‚adna data nie jest znana, prawdopodobnie byÅ‚o to z poczÄ…tkiem listopada 42 r.129Por.ks.II 76, 91. 280dwa legiony ciężkozbrojnych; jeden z nich byÅ‚ to gÅ‚oÅ›ny legion Marsowy,nazwany tak zaszczytnie z powodu mÄ™stwa.WiózÅ‚ też oddziaÅ‚ strażyprzybocznej wodzów liczÄ…cy okoÅ‚o 2000 ludzi, cztery oddziaÅ‚y jazdy i dalszeznaczne oddziaÅ‚y nowozaciężnych.TowarzyszyÅ‚a im niewielka liczbatrójrzÄ™dowych okrÄ™tów.Murkus i Ahenobarbus zastÄ…pili im jednak drogÄ™ ze 130okrÄ™tami wojennymi.Kilka okrÄ™tów transportowych, które pÅ‚ynęły na czele podpeÅ‚nymi żaglami, zdoÅ‚aÅ‚o im siÄ™ wymknąć, ale pozostaÅ‚e, ponieważ wiatr nagleprzycichÅ‚, koÅ‚ysaÅ‚y siÄ™ na morzu przy trwaÅ‚ej ciszy, przez boga jakiegoÅ› wydanena Å‚up nieprzyjaciół.Bo ci bez jakiegokolwiek niebezpieczeÅ„stwa dla siebieuderzali na każdy z nich z osobna i rozbijali je, towarzyszÄ…ce zaÅ› imtrójrzÄ™dowce nie mogÅ‚y przyjść z pomocÄ…, bo przy niewielkiej swej liczbiezostaÅ‚y okrążone.Zagrożeni takim niebezpieczeÅ„stwem czynili wiele różnychwysiÅ‚ków; i tak przy pomocy liny pospiesznie skupili swe statki i zczepili jerazem żerdziami, by nieprzyjaciele nie mogli przedzierać siÄ™ przez nie.Manewrten udaÅ‚ im siÄ™ istotnie, ale Murkus poczÄ…Å‚ wówczas rzucać na nich pociskiogniste, wobec czego szybko zerwali wiÄ…zadÅ‚a i z powodu niebezpieczeÅ„stwapożaru jeden statek uciekaÅ‚ daleko od drugiego.W ten sposób jednak ponowniestaÅ‚y siÄ™ Å‚atwym Å‚upem dla trójrzÄ™dowców, które okrążaÅ‚y je i rozbijaÅ‚y.116.%7Å‚oÅ‚nierze, zwÅ‚aszcza z legionu Marsowego, oburzali siÄ™, że górujÄ…c silÄ…nad przeciwnikami ginÄ… tak bezczynnie; jedni, zanim ich ogieÅ„ ogarnÄ…Å‚, samisobie życie odbierali, inni wskakiwali na trójrzÄ™dowce nieprzyjacielskie idokonywali czynów walecznych, ale również ginÄ™li.DÅ‚ugo jeszcze potem pÅ‚y-waÅ‚y po morzu na wpół spalone okrÄ™ty z ludzmi, którzy wyginÄ™li czy to odognia, czy też z gÅ‚odu i pragnienia.Niektórzy uczepili siÄ™ masztów lub desek izostali wyrzuceni na skaÅ‚y lub puste wybrzeża i byÅ‚y wypadki, że siÄ™ wcudowny sposób uratowali; niektórzy wytrwali na morzu nawet do piÄ™ciu dniliżąc smoÅ‚Ä™ i żujÄ…c żagle lub liny okrÄ™towe, aż fala zniosÅ‚a ich na lÄ…d.Duża ichczęść ulegajÄ…c nieszczÄ™snemu losowi poddaÅ‚a siÄ™ nieprzyjacioÅ‚om.PoddaÅ‚o siÄ™też 17 trójrzÄ™dowców, których zaÅ‚ogÄ™ Murkus i Ahenobarbus przejÄ™li na swojÄ…sÅ‚użbÄ™.Wódz ich jednak, Kalwinus, wróciÅ‚ na swoim okrÄ™cie do Brundyzjum popiÄ™ciu dniach, kiedy go już uważano za straconego.Takie to nieszczÄ™snewydarzenie rozegraÅ‚o siÄ™ na Morzu JoÅ„skim tego samego dnia, co bitwa podFilippi, i nie wiadomo, czy należy je nazwać katastrofÄ… okrÄ™towÄ…, czy bitwÄ…morskÄ….Zbieg tych dwóch wydarzeÅ„ jednego dnia wzbudziÅ‚ pózniej, gdy siÄ™wieść o tym rozeszÅ‚a, wielkie poruszenie.117.Brutus Å›ciÄ…gnÄ…wszy swe wojska na zgromadzenie tak powiedziaÅ‚: «Wbitwie wczorajszej, towarzysze broni, pod każdym wzglÄ™dem wykazaliÅ›cie swÄ…przewagÄ™ nad nieprzyjaciółmi [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]