RSS


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Klimatyzacja wpokoju szybko uporaÅ‚a siÄ™ z cierpkim odorem.Ale wracajÄ…c do Le Manse Madonie.pamiÄ™taÅ‚ wszystko, co mu powiedziaÅ‚ Humph,wÅ‚Ä…cznie z opowieÅ›ciÄ… martwego o zakazanym miejscu z drzwiami pod napiÄ™ciem, gÅ‚Ä™boko wskale, ale nic po tym.Nic wielkiego, wiedziaÅ‚, gdzie jest skarbiec Francezcich, a po to wkoÅ„cu tu przybyÅ‚.Czy to jedyny powód? Tak jedyny.Dlaczego wiÄ™c siÄ™ trzÄ…sÅ‚?PojawiÅ‚o siÄ™ przez chwilÄ™.pojawiÅ‚o siÄ™ i znikÅ‚o.możliwe, a nawet prawdopodobnie,to z tego powodu zrobiÅ‚o mu siÄ™ niedobrze.Tak, prawdopodobnie dlatego.Znów siÄ™ zatrzÄ…sÅ‚ iten dreszcz wywoÅ‚aÅ‚ coÅ› innego z przeszÅ‚oÅ›ci.Nie to, co spowodowaÅ‚o wymioty, ale obrazprzenikliwie zimnego ugoru i kamiennej twarzy wyrzezbionej w skale.I tak samo szybko komputerowy umysÅ‚ Nekroskopa - komputer cokolwiekuszkodzony czy też zainfekowany nie tylko wirusem Bonnie Jean, lecz również doktoraJamesa Andersona - zdoÅ‚aÅ‚ przeÅ‚Ä…czyć napÄ™d, wyprowadzajÄ…c go z tego, co mogÅ‚o siÄ™ okazaćzabójczym programem bÄ…dz ciÄ…giem myÅ›li.I Harry chciaÅ‚ siÄ™ czegoÅ› uchwycić - czegoÅ› solidnego - co pozwoliÅ‚oby mu okrzepnąći zyskać jakiÅ› punkt odniesienia, by mógÅ‚ siÄ™ rozejrzeć wokół, zamiast tego bezsensownegokrÄ™cenia siÄ™ w kółko.I pamiÄ™taÅ‚ pomysÅ‚, jaki pojawiÅ‚ siÄ™ w umyÅ›le, by przenieść siÄ™ od razudo Le Manse Madonie, ponieważ zna jego współrzÄ™dne, nawet tam wczeÅ›niej nie bÄ™dÄ…c, żeskoro udaÅ‚o siÄ™ z tym miejscem, to może uda siÄ™ i z innymi.Czemu nie? UmiejÄ™tność Aleca Kyle'a polegaÅ‚a na zaglÄ…daniu w przyszÅ‚ość, jednakbez wiedzy, co oznacza to, co widzi.I nieco tej wiedzy przeszÅ‚o na Harry'ego za sprawÄ…umysÅ‚u Aleca.ZobaczyÅ‚ Le Manse Madonie jako fragment przyszÅ‚oÅ›ci, ale jego wÅ‚asne zdolnoÅ›ci uzupeÅ‚niaÅ‚y siÄ™ z umiejÄ™tnoÅ›ciami Kyle'a, jego metafizyczny umysÅ‚ odruchowozarejestrowaÅ‚ współrzÄ™dne tego miejsca!A byÅ‚y też i inne miejsca.Kamienna twarz - Å›wiÄ…tyni? W górach byÅ‚a jednym z nich.A innym mogÅ‚o być.Miejsce, w którym przebywaÅ‚a Brenda!Górskie przeÅ‚Ä™cze wyszczerzone na podobieÅ„stwo kłów, nad którymi wiszÄ… gwiazdy jakzastygÅ‚e krysztaÅ‚ki lodu iskrzÄ…ce siÄ™ na zamarzniÄ™tej granatowej tafli obcego nieba.A w dolejaÅ‚owa równina kamieni ciÄ…gnÄ…ca siÄ™ po jaÅ›niejÄ…cy horyzont rozÅ›wietlany upiornymizorzami.Harry zadrżaÅ‚.Czy Brenda i dziecko mogÅ‚y przebywać w takim miejscu? Tak,mogliby, gdyby byÅ‚a to scena z przyszÅ‚oÅ›ci, a nie resztki jakiegoÅ› cudacznego snu.Cóż, udowodniÅ‚ już, że potrafi znalezć siÄ™ w Le Manse Madonie, i tym samym bÄ™dziesiÄ™ czuÅ‚ bezpieczniej, odwiedzajÄ…c inne miejsca - prawda? Jest jeden sposób, żeby tosprawdzić.Najpierw Å›wiÄ…tynia czy też klasztor, czy cokolwiek to jest.ale najpierw musi siÄ™poczuć nieco lepiej.WziÄ…Å‚ dwie tabletki Alka Seltzer, poÅ‚knÄ…Å‚ i poczekaÅ‚, aż żoÅ‚Ä…dek uspokoi siÄ™ nieco.NastÄ™pnie opryskaÅ‚ twarz zimnÄ… wodÄ… nad umywalkÄ… w pokoju i wysuszyÅ‚ siÄ™, oklepujÄ…ctwarz czystym rÄ™cznikiem.I po półgodzinie leżenia na łóżku z rÄ™kami zaÅ‚ożonymi za gÅ‚owÄ™,który to czas upÅ‚ynÄ…Å‚ mu na rozmyÅ›laniu, w koÅ„cu byÅ‚ gotów.Przed oczami stanęło mu zamarzniÄ™te pustkowie - w miejscu, z którego obserwowaÅ‚Å›wiÄ…tyniÄ™ - po czym zapamiÄ™taÅ‚ współrzÄ™dne.Nie ma sprawy - spokojnie czekaÅ‚y wpogotowiu.I już.WstaÅ‚ z łóżka, wywoÅ‚aÅ‚ drzwi Möbiusa i wszedÅ‚ w nie.I znów siÄ™ udaÅ‚o!W Paterno na Sycylii byÅ‚o nieco po dwunastej w poÅ‚udnie - piÄ…ta po poÅ‚udniu wklasztorze Drakesh na Wyżynie TybetaÅ„skiej.I byÅ‚o to dokÅ‚adnie to samo miejsce, jakie widziaÅ‚ podczas pierwszej wizyty.IrzeczywiÅ›cie byÅ‚a to prawdziwa wizyta - jakby prekognicyjne zerkniÄ™cie w przyszÅ‚ośćumysÅ‚u, który jeszcze nie przywykÅ‚ o tego, co potrafi: WÅ‚aÅ›nie ucichÅ‚a burza Å›nieżna, Å›wieżyÅ›nieg poÅ‚yskuje miÄ™kko w promieniach sÅ‚onecznych wyglÄ…dajÄ…cych zza szarej koÅ‚dry chmur iwidać w oddali na Å›nieżnej poÅ‚aci.jakiÅ› ruch? OczywiÅ›cie, z tej odlegÅ‚oÅ›ci postacie majÄ…wielkość mrówek przedzierajÄ…cych siÄ™ przez Å›nieg.PoruszajÄ… siÄ™ bardzo mechanicznie, jakbyszÅ‚y w odmierzonym wojskowym szyku - lewa, prawa, lewa, prawa, lewa - szybko iposuwiÅ›cie.Trzej na przedzie majÄ… na sobie czerwone szaty, tak samo jak ci trzej z tyÅ‚u.Ale postać w Å›rodku odziana jest w Å›nieżnobiaÅ‚Ä… szatÄ™ [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nvs.xlx.pl