RSS


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.»«Nauczycielu, czy Ci się nie wydaje niesprawiedliwa kara niewiasty? Przecież mężczyzna także zgrzeszył.»«A nagroda? Jest powiedziane, że przez Niewiastę Dobro powróci na świat i szatan zostanie pokonany.»[Jezus wyjaśnia:]«Nigdy nie osądzajcie dzieł Boga.To coś podstawowego.Pomyślcie, że jak przez niewiastę przyszło Zło, tak słuszne jest, aby przez Niewiastę przyszło na świat Dobro.Chodzi o wymazanie stronicy napisanej przez szatana.I uczynią to łzy jednej Niewiasty.A ponieważ szatan będzie przez wieki wydawał swe krzyki, głos tej Niewiasty będzie śpiewał, aby je zagłuszyć.»«Kiedy?» [– pytają.]«Zaprawdę powiadam wam, że Jej głos już zstąpił z Nieba, gdzie śpiewała wiecznie Swe Alleluja.»«I będzie większa od Judyty?»«Większa od wszystkich niewiast.»«Co więc uczyni? Co uczyni?»[Jezus wyjaśnia im:] «Pokona Ewę w jej potrójnym grzechu.Całkowite posłuszeństwo.Całkowita czystość.Całkowita pokora.To na tym się wzniesie – Królowa, zwycięska.»«Ale, czyż nie jest to, Jezu, Twoja Matka? Największa, bo Cię zrodziła.»«Wielkim jest ten, kto pełni wolę Bożą.Dlatego właśnie Maryja jest wielka.Każda inna zasługa pochodzi od Boga, ale ta jest całkowicie Jej i niech będzie za to błogosławiona.»Wszystko się kończy.Jezus mówi:«Widziałaś „opętanego” przez szatana.W Moich słowach wiele jest odpowiedzi.Nie tyle dla ciebie, ile dla innych.Czy się przydadzą? Nie.Nie wykorzystają ich ci, którzy najbardziej tego potrzebują.Odpocznij w Moim pokoju.»112.KWAS FARYZEUSZÓWNapisane 22 kwietnia 1946.A, 8293-8305Kiedy minął Wielki Tydzień – a tym samym pokuta niewidzenia – powraca duchowa wizja z Ewangelii.I całe moje strapienie zatraca się w tej radości, jaką zapowiada zawsze nieopisane uczucie nadludzkiego uniesienia.Widzę znowu Jezusa, który ciągle idzie wzdłuż krzewów porastających brzeg rzeki.Zatrzymuje się, aby nakazać postój.Godziny są zbyt upalne, aby kontynuować marsz.Rzeczywiście, gęsto splecione gałęzie chronią wprawdzie przed słońcem, lecz są jak płaszcz: przeciwstawiają się ledwie odczuwalnemu powiewowi bryzy i pod spodem powietrze jest ciepłe, nieruchome, ciężkie.Wilgoć wydziela się z ziemi blisko rzeki.To wilgoć nie przynosząca ulgi.Mieszając się z potem, który już sam jest męczący, powoduje klejenie się ciała.«Zatrzymajmy się do wieczora.Potem zejdziemy na brzeg, który bieli się w świetle gwiazd, i będziemy szli dalej w nocy.Teraz spożyjmy posiłek i wypocznijmy.»«A! Zanim coś zjem, idę zażyć odświeżającej kąpieli.Woda będzie ciepła jak napar na kaszel, ale spłynie ze mnie pot.Kto idzie ze mną?» – pyta Piotr.Wszyscy z nim idą, nawet Jezus.Jak inni On też jest zlany potem, a Jego szata ciężka jest od kurzu i potu.Każdy z nich wyjmuje z torby czystą szatę i schodzą do rzeki.Na trawie, dla zaznaczenia miejsca swego postoju, zostawiają jedynie trzynaście toreb i manierki, których strzegą stare drzewa i niezliczone ptaki.Swymi małymi gagatowymi oczkami patrzą zaciekawione na trzynaście wypchanych różnokolorowych toreb rozsianych po trawie.Głosy kąpiących się oddalają się i giną w szumie rzeki.Jedynie od czasu do czasu jakiś hałaśliwy wybuch śmiechu najmłodszych rozbrzmiewa wysoką nutą ponad niskimi i monotonnymi dźwiękami rzeki.Jednak wkrótce ciszę przerywa odgłos kroków.Zza plątaniny gałęzi wyłaniają się głowy, rzucają okiem i mówią z zadowoleniem: «Są tutaj.Zatrzymali się.Chodźmy to powiedzieć innym.»I rozpraszają się, oddalając się za zarośla.W tym czasie apostołowie powracają z Nauczycielem.Są odświeżeni.Mają włosy jeszcze wilgotne, choć z grubsza wytarte.Idą boso.Trzymają za paski sandały obmyte i ociekające wodą.Mają czyste szaty.Inne rozłożyli być może na trzcinach, po wypraniu ich w niebieskich wodach Jordanu.Są wyraźnie w lepszej formie po tej długiej kąpieli.Nie wiedząc, że zostali wytropieni, siadają po tym, jak Jezus ofiarował i rozdzielił żywność.Po posiłku, senni, chcieliby się ułożyć wygodnie i zasnąć, lecz oto nadchodzi jakiś mężczyzna.Po nim zaś drugi i trzeci.«Czego chcecie?» – pyta Jakub, syn Zebedeusza, widząc, że mężczyźni podeszli [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nvs.xlx.pl