[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- Podała mu dłoń i mocno uścisnęła podaną.ucha płaską motorolę i spazmatycznie kiwał górną - Po prostu?połową ciała, jak ktoś, kto chce zaoponować, ale głos w - Tak, ja mam tylko przyjaciół.słuchawce nie dawał mu tej możliwości.W końcu, ale - To wspaniałe życie.- Zerknął przez ramię mniejdopiero gdzieś po czterdziestu sekundach, znalazł więcej w kierunku, w którym miotnął telefon i puściłszansę dla siebie, i wykorzystał ją: rękę May.- Mnie się czasem wydaje, że ja mam tylko- Gówno! - krzyknął, jednocześnie podskoczył i głupich przełożonych.dzgnął wskazującym palcem powietrze przed sobą.- Ach, pan jest tu służbowo?May uśmiechnęła się i odwróciła, by odejść.- Jak większość chyba.O tej porze roku sezonSwobodne obyczaje filmowców to jedno, a odrobina turystyczny jest jeszcze w pełnej hibernacji.A już naprywatności należna jest każdemu.Jak mawiał jej tym jachcie - pomachał palcem - myślałem, że wszyscyojciec: "Nawet aktor powinien mieć szansę wysikać się pracują.bez konieczności wygłaszania przy tym dowcipnych - Prawie.Cała ekipa tak, ja nie.Martin zerknął na jejkomentarzy do kamery!".Ale młodzieniec podskoczył kieliszek.jeszcze wyżej i kopnął pojemnik z tratwą ratunkową.- Co pijesz?May zmrużyła oczy, czekając, że potwór w rewanżu - Bobby Bums.eksploduje i zacznie się nadymać.- A!- Nie, wpakowaliście mnie w ten niedoczas, to teraz Zamierzał chyba powiedzieć coś w rodzaju:wyciągajcie! Stop, teraz ja! Tak, niech Oldie ciągnie te chodzmy do baru, postawię ci drinka.Ale May niewywiady, ja się nie rozerwę.Do cholery.Do cholery! chciała jeszcze schodzić do salonu, gdzie wszystkieNagle odwrócił się i zerknął na May.Wyglądało, że słabe punkty zgromadzonej w jednym miejscu ekipywrzaśnie, żeby się zabierała w diabły i dlatego filmowej, wszystkie animozje, zazdrości, plotki ipostanowiła, że zostanie tu i będzie sączyła swojego układy stawały się widoczne jak żyrafy na plaży.KażdyBobby Bumsa.tam czegoś szukał ~ okazji do kpin, zdrady, do- Kurwa jasna! - ryknął mężczyzna, odwróciwszy się załatwienia sobie kontraktu, do romansu.Tu byłoponownie twarzą do leniwie ciętych dziobem fal równie świeżo, woda pachniała chłodem, lekki wietrzykmarudnie idących mu na spotkanie.May przypomniała delikatnie posyłał całuski, gwiazdy urządziły sobiesobie, jak to ujął Chandler, jakoś tak: "Fale oceanu zawody w przyjaznym pomrugiwaniu.maszerowały na plażę jak sprzątaczka wracająca z - Co pan tu robi? - zapytała, a gdy zauważyła, żepracy.".komicznie zmarszczył czoło, poprawiła się: - Co robisz,-I gówno, gówno mnie obchodzą terminy.Michael, Martinie?ty mu to powiesz.Zawaliłeś sprawę w Aspen, - Jestem na zastępstwie.Mamy dla ATEC-uwyciągam twoją dupę z potrzasku, ale nie wskakuj mi nakręcić kilka minut z finałowej sceny "Władcyna plery, jasne?! %7ładnych ochłapów o siódmej rano.Pierścieni".- Westchnął i oparł się o reling.- RobimyDwadzieścia minut między Robbym i serwisem i ani serię filmów o oceanie, morzu i takich tam.Morze wsekundy mniej.Słyszysz? Halo? Słyszysz, ty przekroju historycznym: podróże, podboje, odkrycia.Wskurwysynu? przekroju ekonomicznym: zyski, straty.Morze wOderwał słuchawkę od ucha i najpierw popatrzył na każdym innym możliwym przekroju.Szef powiedział -nią ze zdziwieniem i nienawiścią, a potem absurdalnie Martin cofnął brodę i wypiął brzuch - człowiek napotrząsnął, jakby spodziewając się, że nagle odzyska morzu, zdany na łaskę wiatru i fal.Egzotyczne wyspypołączenie i popłyną dobre wieści.i dzicy tubylcy, herbaciane klipry, szanty i złote- Zabiję gnoja!.- wycedził przez zęby.Eldorado, Morze to rafy koralowe, niezbadane głębiny,Nagle zamachnął się i z całej siły posłał słuchawkę tajemnice; to morskie bitwy, karawele i liniowce,przez lewą burtę w wody oceanu.Znowu śmiesznie podwodne okręty, konwoje.moje-boje!podskoczył, wbijając palce w powietrze przed sobą.- No, to tutaj.- Wzruszyła ramionami.Odwrócił się i sapał chwilę, patrząc na May.- Tutaj? Nakręcimy scenę, w której Gandalf z- Wiem, że to śmieszne, kiedy człowieka złość dwoma hobbitami odchodzi w Morze.- strzeliłnicuje, a nic nie może zrobić temu drugiemu.- palcami, szukając słowa.Pokręcił głową i poprawił kołnierz marynarki.- Może - Do Błogosławionego Królestwa.Do Eldamaru czysię pani śmiać.Szybciej dojdę do siebie.też Nieśmiertelnych Krajów, jak wolisz.Podszedł do May i wyciągnął rękę.Popatrzył na nią z zachwytem.Potem chwycił za- Martin Fiederman, dla przyjaciół Martin.rękę.MARZEC 2001EUGENIUSZ DBSKI- Błagam! - powiedział, wytrzeszczając oczy, jakby Wyłowiła łyżeczką kolej na oliwkę i chwilę gryzłausiłował ją zahipnotyzować.- Czytałem Tolkiena wieki jaz rozkoszą.temu i, przyznaję, nie byłem zachwycony, jak ci - Czyli.dobra: idą po morzu.I?wszyscy entuzjaści.Przysłali mnie, bo właściwa ekipa - I to wszystko.Tylko tak.Petera nie interesująutknęła gdzieś nad Adriatykiem, a ja mam tu zrobić zdjęcia ze śmigłowca, choć mamy tu kamerę nataką romantyczną wstawkę.Rozumiesz, koniec odcinka kilkunastu sterowanych komputerowo przegubach,i głos narratora: tak więc morze jest symbolem.i takie tłumiącą podobno wszelkie drgania.Dlatego właściwatam bla-bla-bla.A na tym tle Sean i ci dwaj mali kamera będzie na sterowcu.- Postawiła kieliszek naschodzą pod wodę, by pozostać w.- zawahał się, ale stoliku i wyciągnęła do góry rękę.- To jest trójkaprzypomniał sobie -Eldamarze.bohaterów - wskazała kieliszek.- Idą sobie i idą, a zMay dopiła drinka i postawiła kieliszek na stoliku.zamaskowanych tuż pod powierzchnią wody instalacji- Nie schodzą pod wodę.unosi się mgła.Kamera.-zaczęła obchodzić stolik,- Właśnie! - zaczął z próbą w głosie.- Właśnie, jak ciągle trzymając rękę z palcami wycelowanymi wto ma być? Powiedz, co wiesz o tym filmie? kieliszek - kręci ich ze wszystkich stron, żeby powstałoZastanawiała się chwilę, ale przypomniała sobie wrażenie nieskończoności, pustki, nieodwracalności.powietrze w salonie, z którego najlepsza instalacja nie Słowem, widz ma widzieć, że dokoła na wiele milbyła w stanie odcedzić perfum i powiedziała: niczego i nikogo nic ma [ Pobierz całość w formacie PDF ]