RSS


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Wielki, przerażający pająk zniewiarygodną szybkością skoczył na Firtisthwinga i Kama, pierwszego przebijając nawylot jednym ze swoich prawych mieczy świetlnych, drugiego natomiast raniąc w nogę,lekko, bo lekko, ale wyłączając go z walki.Egzekutor odbił się od ziemi i skoczył kuDorskowi i Wieiah.Zeltronianka kątem oka dostrzegła atak Tera na Solusara, zdążyławięc uniknąć jego mieczy, odskakując w tył.Dorsk 82 nie miał tyle szczęścia, ale i takmu się udało, gdyż przeżył.Jedna z kling Pełnomocnika Sprawiedliwości pozbawiła gotylko ręki.Ofensywa Tera, śmigającego z mieczami świetlnymi, w niebywały sposóbzmieniła losy pojedynku, pozostawiając sześciu walczących rycerzy Jedi przeciwkosiedmiu wojownikom mroku.Luke chciał podążyć za Terem, żeby powstrzymać jegoataki, ale mie zdążył, bo poczuł coś dziwnego.Wtedy przy drzwiach pojawił się on.Anakin Solo wszedł powoli do pomieszczenia, promieniując mrokiem, którego niepowstydziłby się Witiyn Ter.Wszyscy obecni zaprzestali walki, z Egzekutorem włącznie.Młody Solo popatrzył po zebranych zimnym, okrutnym spojrzeniem.W jego oczach czaiłsię mord.- Przybyłem po ciebie, Ter.- szepnął teatralnie, a jego oczy zwęziły się do wielkościszparek  Zapłacisz za wszystko.-Pełnomocnik Sprawiedliwości wybuchnął groteskowym, szyderczym śmiechem.- Naprawdę sądzisz, młody Solo, że mi dorównujesz?- rzucił, gdy przestał się śmiać Panowałem nad tą planetą, zanim się urodziłeś, więc jak możesz myśleć, że możeszmi zrobić cokolwiek?-- Anakin! Odejdz!- krzyknął Luke z obawą w głosie.Wiedział, że stało się cośniedobrego, ale czuł też, że wiele złych rzeczy dopiero nadejdzie  To nie jest przeciwnikdla ciebie!-- Zamknij się, wujku!- ryknął Anakin  Ograniczałeś nas! Sam chciałeś byćnajwiększym Jedi, więc karmiłeś mnie i innych bajeczkami o ciemnej i jasnej stronie.Plugawe kłamstwa! Nie ma dobra i zła, jest tylko potęga!- wskazał leżące na ziemiubranie i broń Zabraka  Spójrz tylko! Mówiłeś, że Ciemni Jedi nie jednoczą się z Mocą!To co to było? Co!? Pytam się: Co!??-Luke nie znał odpowiedzi na to pytanie.Przekazywał swoim uczniom to, w co samwierzył.To, co uważał za słuszne.Czyżby się mylił? Nie, pomyślał, przypominając sobieswój ostatni sen z Anakinem Skywalkerem, muszę wierzyć w to, co uważam za słuszne,bo to JEST słuszne.Poza tym Anakin przytacza tylko bezwartościowe argumentyKuellera.- Zgadzam się, Anakinie.- powiedział nagle Kyp, ciemniejąc aurą.Luke zprzerażeniem patrzył, jak w jego byłym uczniu lęgnie się ziarno mroku, który zawładnąłjego siostrzeńcem  Mistrzu Skywalkerze.Uczyłeś nas bredni.Anakin odnalazł prawdę!Bądz przeklęty, Skywalker! Bądz przeklęty za to, że ukrywałeś ją przed nami!-133 - Twoi uczniowie obracają się przeciwko tobie, Skywalkerze.- syknął Ter z perfidnymwyrazem twarzy  Musisz być beznadziejnym nauczycielem.- zwrócił się do Kypa iAnakina  Co do was, to zrobiliście się zabawni.Wręcz śmieszni.Ale nie zamierzam siędłużej wami interesować.Ani wami, ani waszą śmieszną flotką.- schował ostrza iwyciągnął ręce do góry  Poczujcie prawdziwą potęgę Mocy! Taką, o jakiej się wamnawet nie śniło! Niech flota Nowej Republiki poczuje na sobie siłę Burzy Mocy!-Rozdział 31 Tytan zadrżał pod gradem ognia z dział turbolaserowych superniszczyciela Gargoyle.Dwa lekkie krążowniki klasy Carrack, dotychczas odciągające ogieńwrogiego CC-9600 od okrętu flagowego, przeleciały za krążownik klasy Bulwark iobecnie osłabiały jego tarcze rufowe.Generał Grant czuł, że jego statek czeka zagłada.W polu sytuacja również wyglądała niewesoło.Nowa Republika straciła wszystkie Y-Wingi i E-Wingi, większość X-Wingów i A-Wingów oraz po jednej trzeciej K-Wingów i B-Wingów.Jedynie T-Wingi zdawały się przetrwać w jako-tako niezmienionej liczebności,przede wszystkim dlatego, że nikt się nimi nie interesował.Stan ciężkich okrętówRepublikan również był niezadowalający: z czterech krążowników MC-90 pozostały dwa,oba ciężko uszkodzone, oraz jeden klasy Majestic.Ponadto zniszczeniu uległ okrętflagowy komandora Hyirityna i inny CC-9600, dwie Corelliańskie Kanonierki i trzyKorwety oraz po jednym pancerniku Dreadnaught i krążowniku Liberator.Przynajmniej po stronie Imperium straty też są znaczne, pomyślał generał Cracken,patrząc przez iluminator na szalejącą dookoła bitwę.Stał na mostku jednej zCorelliańskich Korwet, która, zgodnie z sugestią generałów Bel Iblisa i A bahta, miałamonitorować całe pole bitwy z bezpiecznej odległości.Monitorować i nagrywać, aby, wrazie klęski, przewiezć dowód istnienia potężnej floty terrorystów na Coruscant.To zpewnością przekonałoby Senat do przyznania Głównodowodzącemu nadzwyczajnychuprawnień.Oczywiście żaden z generałów nie wiedział, że ten krok już został podjęty.Wracając do rzeczy, imperialne jednostki dostały niezle w kość, pomyślał AirenCracken, reflektując się, że wciąż w myślach nazywa statki wrogów  imperialnymijednostkami.Z siedmiu niszczycieli klasy Imperial pozostały dwa, oba zresztą ciężkopoharatane.Zniszczeniu uległ jeden niszczyciel Victory, a ostatnim zajmowały sięwłaśnie dwa pancerniki generała Bel Iblisa.Trzeci został zniszczony, ale zabrał ze sobątrzy takie same jednostki z obozu wroga.Ponadto zniszczono jeszcze cztery Carracki.Sytuacja myśliwska wyglądała nieco gorzej; wprawdzie pozbyto się połowy TIEDefenderów, dwóch trzecich TIE Interceptorów i wszystkich Scimitarów, ale okupionoten stan gigantycznymi stratami.Pozostałe przy życiu jednostki myśliwskie NowejRepubliki dostały rozkaz niezwłocznego wycofania się na bezpieczniejsze pozycje, żebynie ryzykować straty najlepszych pilotów Republikan.Myśliwce wroga zdawały sięjednak tym nie przejmować i rozpoczęły zmasowany atak na uszkodzone jednostkiliniowe, czego rezultatem było unicestwienie ostatniego CC-9600.- Kapitanie, manewr okalający na mój znak [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nvs.xlx.pl