[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.l"podczas gdy pod tym wa\nym względempoziom moralności publicznej był ni\szy na Zachodzie ni\ na Wschodzie, poziom" wyjątkowej świętości oraz zwykłej indywidualnej moralności,jak mo\na sądzić na podstawie dostępnych danych, nie był na Zachodzieni\szy.Jeśli rzeczywiście drzewo poznajemy po jego owocach, to odejściachrześcijaństwa od normy filozofii wieczystej nie da się, jak się zdaje,filozoficznie usprawiedliwić.Logos przechodzi z wieczności w czas tylko w tym celu, \eby istotom,których cielesny kształt przybiera, pomóc przejść z czasu do wieczności.Jeśli pojawienie się awatara na scenie historii ma ogromne znaczenie, towynika to stąd, \e naukami swymi pokazuje on środek, za którego pomo-cą istoty ludzkie mogą przekroczyć ograniczenia nakładane im przez his-torię, a dalej, \e jest ona kanałem, którym płynie łaska i boska moc, więcw rzeczywistości jest on samym środkiem.Autor czwartej Ewangeliitwierdzi, \e Słowo stało się ciałem, w innym jednak fragmencie dodaje,49\e ciało na nic się nie zdaje - to jest: na nic samo w sobie, ale oczywiściebardzo du\o znaczy jako narzędzie unii z immanentnym i trnseendent-nym Duchem.W tym kontekście jest rzeczą interesującą przyjrzeć sięrozwojowi buddyzmu. Pod postacią obrazów religijnych lub mistycz-nych - pisze R.E.Johnston w swej ksią\ce pt.Buddhist China - maha-jana daje wyraz czemuś uniwersalnemu, podczas gdy hinajana nie mo\esię uwolnić od dominacji faktu historycznego'1.A mówiąc słowami wybit-nego orientalisty Anandy K.Coomaraswamiego: Wierzący mahajanistazostaje ostrze\ony - dokładnie tak, jak wyznawca Kryszny zostaje o-strze\ony w pismach wisznuickich - ze Kryszna Lila nie jest historią,lecz procesem nieustannie rozwijającym się w sercu człowieka i \e faktyhistoryczne nie mają \adnego znaczenia religijnego" (poza tym, powinni-śmy dodać, wskazują lub same stanowią środki - odległe lub bliskie, poli-tyczne, etyczne lub duchowe - za których pomocą ludzie mogą wyzwolićsię od egotyzmu i porządku doczesnego).Na Zachodzie mistycy zbli\yli się w pewnym stopniu do wyzwoleniachrześcijaństwa od jego nieszczęsnej słu\alczości wobec faktu historycz-nego (czy te\, by wyrazić się dokładniej, wobec tych ró\nych mieszanekwspółczesnych świadectw historycznych z wyciąganymi z nich wnioska-mi i wywołanymi przez nie fantazjami, mieszanek, które w ró\nych okre-sach uznawano za fakt historyczny).Z pism Eckharta, Tauiera i Ruys-broecka, Boehmego, Williama Lawa i kwakrow dałoby się wydobyć ek-strakt uduchowionego i uniwersalnego chrześcijaństwa, którego tekstypowinny odnosić się nie do historii takiej, jaką była, czy te\ takiej, ojakiej ktoś pózniej myślał, \e być powinna, lecz do procesu nieustannierozwijającego się w sercu człowieka".Ale niestety wpływ mistyków ni-gdy nie był na tyle silny, by na Zachodzie doprowadzić do radykalnejrewolucji mahajanistycznej".Mimo wszystko chrześcijaństwo pozostałoreligią, w której czystą filozofię wieczystą w mniejszym lub większymstopniu przesłoniła bałwochwalcza troska o wydarzenia i rzeczy doczesne- wydarzenia i rzeczy uwa\ane nie tylko za po\yteczne środki, lecz tak\eza cele ze swej natury święte i wręcz boskie.Co więcej, takie ulepszeniahistorii, których dokonywano przez stulecia, traktowano w najbardziejnieroztropny sposób, jak gdyby one same były częścią historii, apostępowanie takie dało potę\ną broń do rąk protestantom i pózniejpolemistom racjonalistycznym.O ile\ mądrzej byłoby uznać fakt (całko-wicie mo\liwy do uznania), \e kiedy nadmiernie podkreślono surowośćChrystusa jako Sędziego, to ludzie odczuli potrzebę upersonif i kowaniamiłosierdzia Bo\ego w nowej formie, wskutek czego coraz większegoznaczenia zaczęła nabierać postać Dziewicy, mediatris prowadzącej doPośrednika.A gdy z biegiem czasu Królową Niebios zaczęto odczuwaćjako napawającą zbyt wielkim lękiem, współczucie uległo ponownej per-sonifikacji w swojskiej postaci św.Józefa, który w ten sposób stał siępośrednikiem prowadzącym do Pośredniczki, która wiedzie do Pośredni-ka [ Pobierz całość w formacie PDF ]