[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.i zdarzyło się powyżej Miłkowa: nie pociągnęło jednak większych szkód — poza zniszczeniem pola,lasu i łąki.O wiele groźniejsze było drugie osuwisko.W czasie wielkiejpowodzi 1897 r.nocą 29/30 lipca ze stoków Ružowej Hory spełzław Obři Dul powoli lawina ziemno-mułowa, miażdżąc i zasypującdwie budy wraz z mieszkańcami.7 osób zginęło, dwie udało sięuratować.Dwóch spośród 7 zasypanych osób w ogóle nie udałosię odszukać — miejsce wypadku znaczy do dziś granitowa płytaz napisem, a stożek osuwiska jest wciąż doskonale widoczny.Wreszcie wiemy także o kilku trzęsieniach ziemi.Nawiedziłyone Karkonosze w latach 1590, 1751, 1799, 1824, 1837, 1843, 1858,1872 oraz ostatnie 31 stycznia 1883 r.Wstrząsy były słabe i wzbudziły więcej sensacji niż wyrządziły szkody.Ostatnie trzęsienie z 1883 r.było badane dość dokładnie.Linia wstrząsu przebiegałaprzez miejscowości Kowary — Karpacz — Szklarską Porębądolinę rzeki Kamiennej i Kwisy — Świeradów — Czerniawę, awięc po linii starego, wewnętrznosudeckiego uskoku.IV.KARKONOSZE DZIŚZAGŁĘBIE PRACYDlaczego przemysł?Jelenia Góra stała się od lat synonimem wczasów, turystyki,uzdrowisk, zimowych sportów, a więc krótko mówiąc — Karkonoszy i całego owego ogromnego „zagłębia wypoczynku" o te Karkonosze opartego.Dlatego też zdziwić może, że Jelenia Górato również synonim wielkiego „zagłębia pracy", że na niewielkimwolnym od gór i lasów skrawku jeleniogórskiego powiatu tętniróżnoraki, intensywny przemysł.A już zupełnie chyba szokującebędzie stwierdzenie, że przemysł ten daje gospodarce narodowejdochody rzędu wartości produkcji przemysłowej całych województw, np.białostockiego, olsztyńskiego czy koszalińskiego, idące nie w miliony, a w miliardy złotych.Zapyta ktoś, dlaczego w monografii Karkonoszy nagle ten passus o przemyśle Kotliny Jeleniogórskiej? Dla kilku przyczyn.Po pierwsze niewiele jest w Polsce regionów administracyjno-gospodarczych, które tak dobrze pokrywałyby się z naturalnym regionem geograficznym, jak to ma miejsce w przypadku powiatu jeleniogórskiego z jednej a Kotliny Jeleniogórskiej z obrzeżającymi ją grzbietami górskimi (wśród nich — Karkonoszami) — z drugiej strony.Oczywiście Karkonosze i kotlina to jednostki nie identyczne, a nawet wręcz przeciwstawne, ale — z punktu widzenia geologicznego i geomorfologicznego stanowiące pewną logiczną całość, wzajemnie się dopełniające i ściśle ze sobą związa-ne.Owo wyodrębnienie geograficzne już w XIV/XV w.narzuciło pewne stałe granice jednostce gospodarczej, która wJeleniej Górze miała swoje centrum (przemysł, rzemiosło), ale wKarkonoszach — zaplecze surowcowe (rudy, drzewo, kwarce).Wprawdzie dziś południowa część powiatu (Karkonosze) to „zagłębiewypoczynku" a północna (kotlina) — „zagłębie pracy".Ale ścisłejgranicy między nimi przeprowadzić nie sposób.Np.uzdrowisko iwczasowisko Cieplice — a więc obiekt wybitnie wypoczynkowyusadowił się pośrodku kotliny, a w bezpośrednim sąsiedztwietakich wielkich zakładów jak Fabryka Maszyn Papierniczych, czy„Celwiskoza", z drugiej strony zaś papiernie czy huta „Julia"tkwią pośrodku wczasowisk, na terenie właściwych gór.Omówienieich w oderwaniu od innych obiektów, z którymi są one ściślegospodarczo powiązane dałoby obraz cząstkowy, niepełny.Po drugie — wiele gałęzi dzisiejszego przemysłu ulokowanychobecnie w dużej mierze już poza właściwym obszarem Karkonoszy— właśnie w Karkonoszach, w ich naturalnych bogactwach i tonieraz w zamierzchłym jeszcze średniowieczu wzięło początek.Mówiąc poprzednio tyle o ich historycznych początkach — trzebadla dopełnienia obrazu dostrzec i współczesne gospodarczekonsekwencje choćby nieco poza ścisłym obrębem gór.Wreszcie — po trzecie — elementy przemysłowe Kotliny Jeleniogórskiej stały się niejako integralną częścią krajobrazu Karkonoszy.Turysta wędrujący grzbietem Karkonoszy czy chce czy nie chce, widzi przed sobą w dzień kominy licznych fabryk, aw nocy kotlina rozjarza mu się migotliwym światłem fabrycznychhal i to tuż w bezpośredniej bliskości, pod stopami niemal.Niniejsza monografia nie jest ani rozprawą naukową, anizwłaszcza studium ekonomicznym.Stąd i charakterystyka współczesnej gospodarki ludzkiej na terenie Karkonoszy i ściśle z nimi związanej kotliny będzie miała charakter ogólny, popularny.Operować będziemy ponadto danymi w skali powiatu: po pierwsze dlatego, że jak to już zaznaczono — region naturalny pokrywasię na ogół z administracyjnym, a po drugie dlatego, że w tejwłaśnie skali jednostki administracyjnej są owe dane przez fachowe czynniki zbierane i zestawiane, co zwalnia autora od prac i studiów własnych, których zresztą wobec ogromu zagadnieniaPodjąć się nie byłby w stanie.Nieco danych ogólnych.Powiat jeleniogórski mający wraz z wydzielonym miastem Jelenią Górą 709 km2 powierzchni należy pod względem obszaru do średnich powiatów Dolnego Śląska.Łączna liczba mieszkańców miasta i powiatu wynosiła w 1959 r.127 tys., z czego na miasto przypadało 49,5, reszta tj.77,5 tys.na powiat.Pomimo żeprzeszło połowa powiatu (37 000 ha) zajęta jest przez nie zamieszkane, górsko-lesiste obszary Karkonoszy, Gór Izerskich i Rudaw Janowickich — gęstość zaludnienia wynosząca dla całego obszaru180 osób na 1 km2 jest i tak dwukrotnie większa od średniej gęstości zaludnienia Polski, a jeśli weźmiemy pod uwagę obszary zamieszkane — otrzymamy wartość czterokrotnie większą, dorównującą średniej gęstości zaludnienia woj.katowickiego, Holandii czy Belgii.RolnictwoRolnictwo nie odgrywa dziś (ani nie odgrywało w przeszłości)w gospodarce powiatu decydującej roli.Użytki rolne zajmują tubowiem zaledwie 39% ogółu obszaru (ok.28 000 ha), z czegozaledwie połowa przypada na grunty orne, resztę zaś stanowiąłąki i pastwiska.Jeżeli ponadto uwzględnimy na ogół niezbytżyzne gleby, zalegające cienką warstwą na zimnym, granitowympodłożu, surowy podgórski klimat z późnymi przymrozkami orazwysokie położenie (350 - 500 m npm.) — co dodatkowo jeszczeogranicza uprawę wykluczając z góry pewne gatunki, nie zadziwiąnas niskie wskaźniki produkcji rolnej.I tak produkcja czterechzbóż wynosząca na jednego mieszkańca dla całej Polski 470 kg —w pow.jeleniogórskim wynosi tylko 80 kg (1/6).Prawie analogicznie kształtuje się produkcja ziemniaków: dla całej Polski 1210 kg na głowę — w pow.jeleniogórskim — 215 kg [ Pobierz całość w formacie PDF ]