[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.1.The Encyclopaedia Americana, wyd.1946.Artykuł: Turco-Italian War.The Economist, nr 3605 z dnia 28 września 1912 r., str.568.Giovanni Giolitti, Denkwürdigkeiten meines Lebens, wyd.1923, str.142.René Pinon, „Revue des Deux Mondes" z l czerwca 1912 r., str.609.2 Raffaele Ciasca, Storia coloniale dell’Italia contemporanea, Mediolan 1938, str.321.Rozdział IIIKŁAMSTWA PROPAGANDY WOJENNEJ INSPIROWANEJ PRZEZ WATYKAŃSKI BANK PACELLICHKłamstwa propagandowe lansowane przez bank Pacellich miały na celu rozbudzenie nastrojów wojennych w społeczeństwie włoskim, wywołanie przekonania, że warto się bić i że wojna będzie bardzo korzystnym interesem.W przesadny sposób odmalowano samą Trypolitanię: rajski klimat, niezwykle urodzajna ziemia, olbrzymie bogactwa naturalne, jednym słowem, prawdziwy raj dla kolonistów włoskich.Czołowy ideolog nacjonalistów włoskich finansowanych przez watykański bank Pacellich i przemysłowców północno-włoskich, Enrico Corradini, powoływał się przy tym na świadectwo.starożytnego Greka, Herodota:„W Cyrenaice ziemia jest tak bardzo żyzna, że przez osiem miesięcy bez przerwy zbiera się tam plony” 1i przypominał, że nazywano ją niegdyś „edenem" (rajem).Sławił on zabór kolonialny uderzając jednocześnie w najbardziej bolesną strunę: emigrację setek tysięcy i miliomów chłopów włoskich za ocean.1 Enrico Corradini, Discorsi politici, 2 wyd., Florencja 1925, przemówienie z maja 1911 roku pt.„Proletariat, emigracja, Trypolitania", str.122.Wśród haseł propagandowych, lansowanych przez watykański bank Pacellich jedno było szczególnie odrażające:„W Trypolitanii i Cyrenaice — pisano — żyje przeszło milion muzułmanów, to znaczy, że jest tam miejsce przynajmniej na milion Włochów" 1,którzy będą mogli osiedlić się zaraz po wymordowaniu „zajmujących miejsce" Trypolitańczyków.Do masowego mordowania ludności kolonizatorzy włoscy przystąpili natychmiast po wylądowaniu w Trypolitanii i w krótkim czasie wytępili przeszło połowę jej mieszkańców.Tej akcji systematycznego unicestwiania całych plemion patronował Watykan rozgrzeszając sumienia żołnierzy katolików—morderców kobiet i dzieci — propagandą, że akcja ta jest wypieraniem islamu i oczyszczaniem terenów dla katolicyzmu.W rzeczywistości chodziło o to, że na przyszłych katolickich kolonistach bank watykański zamierzał się sowicie obłowić, sprzedając im po paskarskich cenach ziemie „oczyszczone" z tubylców.Fakt, że ci tubylcy byli muzułmanami, ułatwiał Watykanowi podżeganie do masowego mordowania kobiet i dzieci w imię triumfu Krzyża, którym spekulanci watykańscy bez żadnych skrupułów posługiwali się dla zwiększenia swych zysków.Echa tej propagandy przedostały się i do prasy polskiej.Charakterystycznym jej przykładem jest artykuł pt.„Włoska ziemia obiecana", wydrukowany w miesiąc po wybuchu wojny o Trypolitanię w endeckim „Słowie Polskim".Autor podpisany inicjałami E.S.N.powtarza kłamstwa zawarte w książkach Corradiniego „L'Ora di Tripoli" i Giuseppe Piazzy „La nostra terra promessa":„Opis Cyrenaiki — czytamy w wymienionym artykule — podany z zapałem rozmiłowanego artysty, a piórem poety, daje wrażenie krainy mlekiem i mio-1 Filipo Lo Bello, „Rivista Coloniale" ze stycznia 1925 r.Paolo d’Agostino Orsini di Camerota, L’Italia nella politica africana, Bolonia 1926, str.132.dem płynącej, lasów niebotycznej drzewiny oliwnej, winogradowych wzgórzy, bujnej roślinności, oleandrowych gajów, tajemnych wód podziemnych i przecudnych widoków.I obraz to chyba nie fantastyczny, skoro naszkicowało go już w podobny, choć mniej udolny sposób tylu i włoskich, i innych pisarzy.Więc doprawdy idealny to kraj kolonizacyjny dla włoskiego ludu wychodźczego” 1.Dalszy ciąg recenzji informuje mimo woli, na czyje zamówienie i za czyje pieniądze ów „rozmiłowany artysta" tak wychwala Cyrenaikę:„Giuseppe Piazza.wykazuje, iż jedynie ożywczym pierwiastkiem w beznadziejnej nędzy Trypolitanii 'pod rządem tureckim był i jest wpływ włoski [ Pobierz całość w formacie PDF ]